O właściwościach zdrowotnych spiruliny można by pisać wiele i sporo już o niej napisaliśmy. Na naszej stronie znajdziecie wiele informacji na jej temat. Wysoka zawartość składników odżywczych, witamin i minerałów sprawia, że jest to idealne pożywienie dla każdego. Niemniej jednak pytacie czasami, jak to jest z podawaniem spiruliny dzieciom, czy jest to dla nich bezpieczne, a także w jaki sposób im ją serwować. Postaram się zamieścić kilka wskazówek w tym artykule 🙂
Spirulina przyjazna dzieciom? Jest to możliwe.
Spirulina nie jest suplementem diety. Traktować należy ją jako naturalne pożywienie i tym właśnie jest. Dlatego też bezpiecznie można ją podawać dzieciom w każdym wieku.
Większość rodziców nie wie, w jaki sposób podawać spirulinę dzieciom. Dla nich (dzieci) bowiem liczy się zarówno wygląd, zapach, jak i smak. Nie wszystkim zatem odpowiada kolor spiruliny, a także jej nieco rybny zapach, czy posmak. A dzieci są szczególnie wrażliwe na każdy nielubiany dodatek, wiem z własnego doświadczenia 😉
Poniżej kilka sposobów, jak można wprowadzić spirulinę do diety dzieci i młodzieży, choć wskazówki te mogą być równie inspirujące dla dorosłych i pozwolą urozmaicić codzienną dietę.
Zielony koktajl ze spiruliną, smoothie ze spiruliną
I tutaj można poszaleć wręcz. Czasami wystarczy po prostu banan, jabłko i spirulina. Wszystko zależy od Twojej inwencji i tego, co lubi Twoje dziecko. Skomponowanie owocowego koktajlu jest najprostszym rozwiązaniem. Łączysz te owoce, które lubicie, dodajesz około 1/3 łyżeczki sproszowanej spiruliny na szklankę i to tyle 😉
W zależności od tego, jakich używasz owoców oraz czy lubicie bardziej słodki smak, możesz dodać do koktajlu odrobinę miodu, czy innej substancji słodzącej. Może się w nim też znaleźć np. mleko kokosowe. W naszej kuchni często urozmaica i wprowadza egzotyczny smak do wielu dań, czy napojów.
Sok ze spiruliny
Przepis inspirowany listopadowym pobytem na naszej farmie spiruliny w Auroville. Każdego dnia go tam piliśmy, a Marco, który nie miał jeszcze wówczas roku wypijał całą szklankę 😉
- szklanka wody
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1/2 łyżeczki spiruliny w proszku
- 1/3 łyżeczki imbiru w proszku lub świeżego, startego
- 1 łyżka miodu (lub więcej / mniej – w zależności od upodobań smakowych)
Wszystkie składniki wymieszać i gotowe 😉
W przypadku kiedy używacie świeżego imbiru, po wymieszaniu wszystkich składników warto miksturę zostawić na chwilę, a następnie ponownie zamieszać i przecedzić.
Kulki mocy ze spiruliną
O kulkach mocy było już kilkakrotnie 😉 I to naprawdę w różnych konfiguracjach. Jest to jednak zawsze warta przypomnienia metoda na to, jak „przemycić” dziecku pewne rzeczy.
- 1 szklanka orzechów, migdałów
- 3/4 szklanki daktyli – namoczonych lub świeżych
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1/2 – 1 łyżeczki spiruliny w proszku
- 2 – 3 łyżki wiórków kokosowych
- opcjonalnie żurawina, rodzynki
- sok z 1/2 cytryny
Jeśli moczyliście daktyle, to wodę zachowajcie. Wszystkie składniki zblendujcie, dodając w razie potrzeby odrobinę wody z moczenia daktyli. Masa powinna mieć taką konsystencję, która pozwoli formować kulki. Gotowe kulki możecie obtoczyć w wiórkach kokosowych, kakao, czy spirulinie. I to wszystko. Ten deser, czy przekąska zawsze jest dobrym rozwiązaniem 😉
O spirulinie dodanej do kulek jeszcze możesz poczytać tutaj. To taki podstawowy przepis, który można modyfikować wedle upodobań 😉
Krem kakaowy ze spiruliną
W pożywieniu o ciemnych kolorach łatwiej ukryć spirulinę, dlatego też warto wkomponować jej odrobinę na przykład w zdrowy krem kakaowy.
- 1/2 szklanki prażonego słonecznika
- 1/2 awokado
- 2-3 łyżki kakao
- 1 banan
- 1 łyżeczka spiruliny
Na początek blendujemy słonecznik, a następnie dorzucamy resztę składników i miksujemy. W zależności od upodobań smakowych możemy dodać nieco słodzidła w postaci miodu, czy syropu z agawy. Bądź zastąpić nimi banana. W razie potrzeby można też dodać nieco wody, aby uzyskać pożądaną konsystencję.
W ten sposób uzyskujemy zdrowszy zamiennik popularnych kremów czekoladowych 😉
A gdyby jeszcze wzbogacić krem dodając mielonych orzechów laskowych, to już w ogóle niebo 😀
Krem idealny na kanapki, czy do naleśników, a nawet do przełożenia ciasta.
Spirulina – „błotko Shreka dla zdrowia” 🙂
Kilka miesięcy temu znajoma bezsilnie zapytała mnie co podawać jej pięciolatkowi, który co chwilę łapie jakąś infekcję, niezależnie od pogody. Poleciłam jej spirulinę z amlą, gdyż u moich dzieci sprawdza się wyśmienicie.
I w rezultacie burzy mózgów jak ją podać, aby Młody przyjmował ją chętnie wymyśliłyśmy, że będzie mieszała spirulinę z amlą z miodem. Eureka! Nie odkryłyśmy Ameryki, gdyż polecamy od dawna, aby mieszać zioła w proszku na przykład z ghee i w takiej formie je przyjmować. A dla dzieci wymieszanie ich z miodem jest idealne.
Stąd też ta nazwa „błotko Shreka”. Dla dzieci bowiem znaczenie ma też, jak im zareklamujemy to co dostają 😉 a dobra reklama to już połowa sukcesu. Dodatkowo miód wprowadza słodycz, co ułatwia podanie spiruliny dzieciom.
Jak Wasze pociechy reagują na wprowadzanie nowych smaków?
Zerknij również do artykułu o lodach, które też można wzbogacić o spirulinę 😉