Przeziębienia i infekcje to coś, z czym często mierzymy się zwłaszcza jesienią i zimą. Jednym z objawów, jakie im towarzyszy jest gorączka. Choć z perspektywy ajurwedy pojawia się ona równie często w przypadku, kiedy w naszym organizmie nagromadzą się toksyny (ama), z usunięciem których nasz organizm nie może sobie poradzić.
Gorączka sama w sobie nie jest niczym złym. Podwyższona temperatura naszego ciała świadczy o tym, iż walczy ono z chorobą, czy też przechodzi proces oczyszczania. Zazwyczaj jest tak, że w chwili, kiedy wrócimy do równowagi, to gorączka samoczynnie ustępuje. Czasami jednak są sytuacje, kiedy nasz organizm potrzebuje wsparcia, aby poradził sobie z infekcją, czy toksynami. Wówczas warto sięgnąć po naturalne środki, które mu w tej walce pomogą.
Jak sobie zatem poradzić z utrzymującą się gorączką, korzystając z naturalnych środków? Jak o siebie zadbać?
Zaopiekuj się sobą
Wydaje się, że medycyna ajurwedyjska stawia przede wszystkim na to zalecenie – praktycznie we wszystkim. I trudno się z tym nie zgodzić. Kiedy nasze ciało wysyła nam sygnały chorobowe, to znaczy, że gdzieś nie poświęciliśmy mu dość uwagi, być może nadmiernie wyeksploatowaliśmy. A może niewystarczająco zadbaliśmy o nie w chwili, kiedy zmieniła się na zewnątrz aura? Nie dostosowaliśmy codziennej rutyny, czy ubioru do zmieniających się warunków pogodowych? Wszystko to opiera się na samoopiece, zadbaniu o siebie, obserwacji i zastosowaniu tego, czego potrzebuję.
Kiedy jednak już dochodzi do sytuacji, że nasz organizm ewidentnie upomina się o naszą uwagę, pojawia się infekcja, czy gorączka, pozwól sobie tak naprawdę na utulenie się w tym. Daj sobie odpocząć. Nie ćwicz fizycznie, nie podróżuj (w podróży temperatura jeszcze bardziej wzrasta). Odpocznij w domu. Zaparz ziołową herbatę i daj swemu ciału się zregenerować.
Ogranicz jedzenie
Jest to najczęstsze zalecenie ajurwedyjskie na czas, kiedy gorączkujemy. Jeśli obserwujesz siebie, reakcje swojego ciała na co dzień, w tym i w trakcie choroby, to pewnie niczym dziwnym nie jest dla ciebie spadek apetytu, zwłaszcza jeśli pojawia się gorączka. I jest to zupełnie naturalne. Nie ma sensu na siłę zmuszać się wówczas do jedzenia. W samym przeziębieniu warto sięgnąć na przykład po odżywcze zupy. W przypadku gorączki jednak ajurweda zaleca post – i ograniczenie jedzenia.
Lepiej sięgnąć w tym czasie po ciepłą wodę, soki, czy napary ziołowe. Niech są to ciepłe napoje. Wspomogą one ogień trawienny (agni), który pozwoli a szybsze pozbycie się ama (toksyn) i patogenów, a co za tym idzie gorączka ustąpi.
Dlatego też pamiętaj, aby ograniczyć w gorączce spożywanie zimnych napojów. Niewskazane jest również mleko, które nasila gorączkę, a do tego może wywołać w tym okresie biegunkę, co dodatkowo osłabi twoje walczące z infekcją ciało.
Zioła na gorączkę
Ajurweda zaleca w gorączce post. Nie jest to jednak jedyne wskazanie na to, jak sobie w tym czasie radzić. Wiele ziół i ich mieszanek może nam pomóc w tym, aby gorączka ustąpiła możliwie szybko. Kilka świetnych wskazówek znalazłam w publikacji doktora Vasanta Lada. Może niektóre z nich znasz? Stosujesz? A może coś Cię zainspiruje i pozwoli zatroszczyć się o siebie nieco inaczej niż zwykle w tych chwilach.
Sok z kolendry
Chyba nie ma nic prostszego. Garść świeżych liści kolendry wystarczy umieścić w kielichu blendera, zalać około 1/3 szklanki wody i zmiksować. Następnie wystarczy odsączyć sok i przyjmować trzy razy dziennie po dwie łyżeczki (od herbaty) 3 razy dziennie.
Sok winogronowy z ziołami
Jednym z soków owocowych, który ma właściwości chłodzące, które wykorzystać można przy łagodzeniu gorączki jest sok z winogron. Warto dodać o niego pół łyżeczki mieszanki kminku, kopru włoskiego i sandałowca (wymieszanych w równych proporcjach – np. do słoika wsyp po jednej łyżce każdego z nich i używaj według potrzeb).
Mieszanki ziołowe
Wiele ziół traktujemy jako przyprawy i nie zastanawiamy się nad tym, jaki mają one potencjał. Poniżej dwie możliwości wykorzystania dostępnych powszechnie ziół w mieszankach, które pomogą w ustąpieniu gorączki. Wystarczy, że wypijesz szklankę naparu co kilka godzin, aż gorączka minie. W jakich ilościach? 1 łyżeczkę mieszanki zalać szklanką gorącej wody i pozostawić o namoczenia na około 10 minut. Herbaty z wariantu I nie musisz przecedzać. W przypadku II – wato przed wypiciem osączyć zioła i wypić powstały napar.
Trójskładnikowa herbata – wariant I
- 2 łyżki kolendry – sproszkowanej
- 1 łyżka imbiru w proszku
- 2 łyżki cynamonu
Trójskładnikowa herbata – wariant II
Po równej części, na przykład 1 łyżce stołowej:
- kuminu
- nasion kolendry
- kopru
Herbata z tulsi – na przewlekłą gorączkę
Jeśli gorączka nie chce odpuścić, to wypróbuj napar z tulsi.
- 1 łyżeczka tulsi – zaparz ją w szklance gorącej wody
- 1/4 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczka miodu
Pij tę herbatkę dwa, trzy razy dziennie.
Napotna herbata ziołowa
Napotne działanie tej mieszanki pozwoli ci obniżyć gorączkę. Wystarczy, że zmieszasz w równych proporcjach (np. po 1 łyżce) następujących ziół:
- trawy cytrynowej
- tulsi
- kopru włoskiego
Zaparzaj 1 łyżeczkę mieszanki przez około 10 minut, po czym odcedź i wypij.
