Jakość produktów, jakie trafiają do nas, jako do finalnego odbiorcy (do mnie i do Ciebie) uzależniona jest od wielu czynników. Ważne jest zadbanie o wiele szczegółów podczas całego procesu produkcji. Dlatego też każdy etap powinien być ściśle kontrolowany, bez użycia zbędnych wypełniaczy i środków. Pytacie jak to wygląda w przypadku spiruliny Aurospirul. Przybliżę zatem w tym artykule proces jej produkcji, poczynając od uprawy, aż po formy dostępne do spożycia.

Uprawa Arthrospira platensis

W Aurospirul spirulina uprawiana jest w zbiornikach, których głębokość wynosi około 15 centymetrów. W trakcie procesu narastania alg dodawane są substancje odżywcze, do jakich zalicza się minerały i sole, co ma doprowadzić do uzyskania optymalnych warunków dla ich wzrostu. Niezwykle ważne jest też zastosowanie silnie alkalicznej wody, której pH osiąga wartość 10,2. Sprzyja to rozwojowi mikroorganizmów, mikrocystyn i glonów, co prowadzi do powstania odpowiedniego środowiska rozwoju spiruliny (Arthrospira platensis).

Cały przebieg namnażania wymaga stymulacji procesu fotosyntezy. Odbywa się to poprzez mieszanie zawartości zbiorników, co odbywa się kilka razy dziennie.

Spirulina – zbiory

Z chwilą, gdy w wodzie nagromadzi się odpowiednia ilość spiruliny dochodzi do jej zebrania. Następnym krokiem jest przepuszczenie jej przez cały szereg filtrów. Otrzymana w ten sposób biomasa podlega dalszemu oczyszczaniu, które odbywa się za pomocą wody. Dopiero w chwili, kiedy przesączająca się przez filtry woda jest w pełni przezroczysta, zakończony zostaje proces jej oczyszczania.

Uzyskana w ten sposób masa wyłożona zostaje na tkaninę. Na dalszym etapie umieszcza się ją pomiędzy granitowymi płytami w celu jej sprasowania. Na tym etapie dochodzi do usunięcia nadmiaru wody, czyli nawet do 80% objętości biomasy. Uzyskujemy wówczas spirulinę w postaci stałej pasty.

Ciekawostki:
* Taka pasta nadaje się już do jedzenia. Na miejscu, w Auroville, wykorzystuje się taką świeżą pastę do smarowania chleba, czy nakłada się na talerz do każdego posiłku (wygląda to mniej więcej jak nasz szpinak) 😉
* Pasta ta przekazywana jest również do Solar Kitchen. Miejsca w Auroville, w którym stołuje się codziennie kilkaset osób żyjących w tym mieście, ale też przyjezdnych.

Spirulina crunchy – suszenie

Przygotowaną masę przepuszcza się przez specjalną wyciskarkę, uzyskując kształt przypominający spaghetti. W takiej właśnie formie spirulina trafia na stoły, na których schnie na słońcu. Sprzyjający klimat południowych Indii sprawia, iż czas ten to zazwyczaj tylko kilka godzin.

Suszenie spiruliny w sposób naturalny, na powietrzu, powoduje, iż przyjmuje ona łagodny, charakterystyczny smak i zapach.

Na końcowym etapie, w celu całkowitego usunięcia wilgoci, a w konsekwencji zapewnienia 100% bezpieczeństwa żywności, spirulina osuszana jest dodatkowo gorącym powietrzem. Jest to niezbędne dla produktów, które zostają następnie pakowane.

Efektem wszystkich tych działań jest otrzymanie gotowej do spożycia, czystej, suszonej na słońcu, chrupiącej spiruliny.

Spirulina Aurospirul – formy gotowego produktu

Ci z Was, którzy znają nasze produkty wiedzą, iż na dalszym etapie produkcji spirulina przygotowywana jest do sprzedaży w różnej formie. Jak już wyżej wspomniałam, można ją spożywać już w formie pasty, tak na świeżo. Nie mamy jednak możliwości skorzystania z tych dobrodziejstw tutaj – na miejscu. Dlatego też po wysuszeniu pakowana jest ona na kilka sposobów:

– crunchy – a więc w formie pokruszonego wysuszonego spaghetti;

– crunchy z chilli – chilli dodawane jest to świeżej biomasy i dopiero wówczas poddawana jest ona suszeniu;

– proszek – spirulina crunchy poddawana jest procesowi mielenia – bez żadnych dodatków – to ciągle ta sama crunchy;

– kapsułki – sproszkowana spirulina, bez dodatków, zostaje zamknięta w celulozowych kapsułkach (roślinnych – odpowiednich dla wegetarian i wegan);

– spirulina z amlą – sproszkowana spirulina łączona jest z wysuszoną i sproszkowaną amlą w odpowiednich proporcjach (70% spirulina, 30% amla), a następnie zamykana jest w takich samych kapsułkach, jak sama spirulina w proszku.

Jest w czym wybierać 😉

P.S. Artykuł powstał w oparciu o informacje zawarte na stronie producenta. Byliśmy jednak też na miejscu, sprawdziliśmy, zatem wiemy, iż tak to w rzeczywistości wygląda 😉