Jesienią w sposób naturalny poszukujemy sposobu na ogrzanie się. Ubieramy się cieplej, sięgamy częściej po ciepłe napoje. Warto też wykorzystać w kuchni rozgrzewające przyprawy, które pomogą podnieść wewnętrzny ogień.
Jeśli chodzi o sezonowość, to kuchnia jesienią pachnie dla mnie pieczonymi warzywami korzeniowymi, zupami krem, kitchari… i dziś chciałabym podzielić się przepisem na ajurwedyjską zupę z dyni piżmowej z dodatkiem przypraw.
Czego potrzeba?
- średnia dynia piżmowa – obrana i pokrojona w kostkę
- łyżka ghee
- 1/2 łyżeczki kurkumy w proszku
- 1 łyżeczka soli
- cebula – posiekana
- 2 liście laurowe
- 1/2 łyżeczki curry
- 2 cm świeżego imbiru – startego na tarce lub roztartego w moździerzu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 3 szklanki wody
- świeży rozmaryn
- sok z 1/2 cytryny
Przygotowanie:
W garnku rozgrzewamy ghee, na które wrzucamy imbir i liście laurowe. Po chwili dodajemy cebulę i na średnim ogniu prażymy przez 3 – 4 minuty. Następnie dorzucamy kurkumę, sól i dynię. Teraz mieszając od czasu do czasu dajemy dyni czas, aby zmiękła – zajmie to około 10 – 15 minut. Po tym czasie dodajemy wodę, cynamon i curry i dalej gotujemy, na małym ogniu, przez około 20 minut.
Przed zmiksowaniem zupy na krem usuń liście laurowe. Blendujemy zupę, aż uzyska gładką, kremową konsystencję. Podając skrop ją sokiem wyciśniętym z cytryny i udekoruj odrobiną rozmarynu.
Smacznego. Niech moc jesiennych smaków będzie z Tobą 🙂