Jestem swoim opiekunem. Jak się czujesz czytając te słowa? Czy patrząc na swoją codzienną rutynę znajdujesz w niej elementy, które pozwalają Ci zatroszczyć się o siebie? Zwłaszcza teraz, kiedy nasz organizm tak bardzo potrzebuje zaopiekowania się sobą, aby zbudować i pielęgnować odporność, by ten wymagający czas przejść w równowadze i dobrym zdrowiu.
W kontekście odporności często mówimy o odpowiedniej diecie, stosowaniu konkretnych przypraw, czy ziół, suplementacji, odpowiednim ubiorze, czy wprowadzeniu zmian w uprawianej aktywności fizycznej. Zapominamy, a może nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo przebodźcowanie układu nerwowego i zmysłów może wpłynąć na naszą odporność i zdrowie.
Jednym z zaleceń ajurwedy, w przypadku zadbania o równowagę i odporność, jest zmniejszenie stymulacji sensorycznej. Dlaczego? Zachowanie wewnętrznego balansu nie jest bowiem możliwe, jeśli niewłaściwie używamy narządów zmysłów. Bardzo mocno ma to na nas wpływ zwłaszcza jesienią, czyli w czasie vata. To właśnie ta dosza odpowiada za ruch, a także za przyjmowanie przez zmysły informacji. Dotyczy to oczu, uszu, nosa, ust i skóry. W przypadku, kiedy nasze narządy zmysłów są nadużywane (np. zbyt długie godziny przed komputerem, czy telewizorem), bądź nadwyrężane (np. oglądanie, czy przeglądanie treści, które wpływają mocno na nasze emocje, zwłaszcza tych brutalnych), to nasza wewnętrzna vata ulega zaburzeniu.
Jak sobie z tym radzić?
Zalecenie ajurwedy jest bardzo proste – daj odpocząć zmysłom. Zmniejsz stymulację sensoryczną. Po prostu. Daj sobie przestrzeń i czas bez telewizora, komputera, czy telefonu komórkowego. Może podczas jazdy samochodem cały czas słuchasz radia? Sprawdź, jak podziała na ciebie podróż przy wyłączonym odbiorniku. Zrób to dla siebie i ogranicz ciągłą stymulację. Pozwól sobie na spokój i delektuj się nim. To zalecenie jest tak proste, a jednocześnie tak trudne do wykonania. Zacznij małymi krokami. Po powrocie do domu zaparz kubek herbaty, usiądź i ciesz się tymczasem. Odłóż telefon, nie włączaj telewizora. Tylko ty i ciepły napój.
W nadmiernej stymulacji zmysłów, które są przeciążone i wykończone ajurweda postrzega źródło zwiększonej podatności na choroby. Organizm bowiem mocno musi skupić się na energetycznym zasileniu zmysłów przez cały czas. Dla zachowania równowagi warto stosować zatem pratyaharę – praktykę znaną z jogi polegającą na wycofaniu zmysłów. Ciepły koc, zatyczki do uszu, poduszka, czy opaska na oczy. Niech to będzie czas dla ciebie – w otuleniu i ciszy. Ten czas podziała uziemiająco, pozwoli naładować się energią i zogniskować ją we wnętrzu.
Pozwól sobie skorzystać z tych niezwykle prostych, ale bezcennych narzędzi samoopieki. Niech naładują cię energią, wzmocnią witalność, pozwolą zadbać o silną odporność.
