Latem, które jest sezonem pitta, warto postawić na te produkty, które pozwolą zachować harmonię pierwiastka ognia w naszym ciele. W ten sposób działają między innymi kwiatowe napoje, czy herbaty. Dodatek kwiatowych nut balansuje pitta, ale też pozwalają się zrelaksować. Dlaczego więc nie dodać kwiatowego suszu do letnich napojów?
Poniżej znajdziecie przepis na herbatę, czy też napój, który w temperaturze pokojowej można pić o każdej porze. Ciepły, wieczorem, zapewni dodatkowe odprężenie i ułatwi zaśnięcie 🙂
Lawenda, którą proponuję w tym miejscu ma już sama w sobie działanie uspokajające i relaksujące. Mięta oraz koper włoski natomiast wpływają chłodząco i wspierają nasz układ trawienny. Jeśli chodzi o słodycz, to warto pamiętać, że nie każdy słodzik jest wskazany dla pitta. Jeśli chcesz posłodzić tę herbatkę, warto sięgnąć po syrop ryżowy lub klonowy, opcjonalnie miód.
Składniki i przygotowanie
- 1/2 łyżeczki lawendy suszonej
- 1/2 łyżeczki mięty suszonej
- 1/4 łyżeczki nasion kopru
- 0,3 – 0,5 litra wrzącej wody
- słodzik (syrop klonowy lub ryżowy, czy miód) – opcjonalnie, do smaku
Lawendę, miętę i koper wkładamy do torebki, bądź na sitko do herbaty i zalewamy wrzątkiem. Zaparzamy przez minimum 5 minut. Po wyjęciu torebki, czy sitka dodajemy słodzik i mieszamy do rozpuszczenia.
Smacznego 🙂
Inne opcje
Jeśli chodzi o napoje z dodatkiem kwiatów, które pozwalają balansować pitta, to powyższy przepis jest tylko jedną z wartych uwagi opcji. Lawendę możesz zastąpić suszem innych kwiatów. Dla pitty wskazane są na przykład: hibiskus, jaśmin, czy rumianek.
Dla mnie osobiście napój z dodatkiem lekko cierpkiego hibiskusa jest strzałem w dziesiątkę 🙂
