Darmowa dostawa od 200zł

Kitchari podstawą ajurwedyjskiego leczenia dietą

Spis treści

Ajurweda wskazuje na kitchari, jako najkorzystniejszą dla naszego organizmu potrawę. Stanowi ona podstawę w procesie oczyszczania i leczenia za pomocą pożywienia. Każdy system pańćakarma, jeśli chodzi o stronę kulinarną, opiera się właśnie na kitchari. Czym ono jest i jak je przygotować?

Kitchari – co to jest ?

Określenie kitchari odnosi się do grupy prostych, jednogarnkowych potraw, których bazę stanowią dwa składniki. Jest to ryż basmati i dal. Potrawa ta przynosi korzyść każdej doszy. Sposobów jej przygotowania jest natomiast nieskończenie wiele. Wszystko tak naprawdę zależy od Twojej własnej inwencji i upodobań smakowych. Za każdym razem możesz użyć innych ziół, przypraw, czy też warzyw, a więc każdego dnia Twoje kitchari będzie zupełnie inną potrawą.

Kitchari stanowi rdzeń w diecie inspirowanej zasadami ajurwedy ze względu na fakt, iż jest lekkostrawne. Poza tym bardzo łatwo się przyswaja. Co za tym idzie, nie obciąża tak żołądka, a do tego jest bardzo odżywcze.

Znaczenie w spełnianiu funkcji leczniczych przez kitchari ma też czas jego przygotowania. Najlepszym rozwiązaniem jest spożywanie go „na świeżo”. Dlatego też nie warto przygotowywać tej potrawy na kilka dni. Jeśli chodzi o dobór ziół i przypraw, to daj się prowadzić swojej intuicji. Spośród warzyw natomiast wybieraj te, które są świeże i dostępne sezonowo.

Przepis podstawowy na kitchari

Do przygotowania przepisu podstawowego potrzebujesz tak naprawdę niewiele. Ghee, ryż i dal oraz przyprawy. Jeśli chodzi o dal, to polecam mung dal.

Ważna jest tutaj proporcja ryżu i mung dalu, która wynosi 1:1, a więc przykładowo:

  • 1 szklanka ryżu basmati
  • 1 szklanka mung dalu
  • przyprawy (kumin, kolendra, kurkuma, nasiona kozieradki, opcjonalnie asafetyda)
  • ghee
  • 4 szklanki wody
  • sól do smaku

Rozpuszczamy ghee, na które wsypujemy przyprawy i uważając, aby ich nie przypalić prażymy. Tutaj należy pamiętać, aby kurkumę dodać na samym końcu, ponieważ szybko się przypala i staje się gorzka. Następnie dodajemy mung dal i ryż basmati. Mieszamy z masalą (mieszanką przypraw), a następnie dolewamy do garnka wodę. Do smaku solimy. Po zamieszaniu przykrywamy i gotujemy do miękkości.

Jak już pisałam, najlepszy efekt uzyskujemy spożywając je na świeżo. Polecam, już na talerzu, dodać jeszcze nieco ghee.

Kitchari wspomagające trawienie

Zwłaszcza w procesie oczyszczania warto na wszelkie możliwe sposoby wspomóc trawienie. Korzystając z różnych mieszanek przypraw używanych w przygotowaniu kitchari można wzmocnić działanie tej potrawy na układ trawienny.

W tym przypadku potrzebować będziesz:

  • 1/2 szklanki ryżu basmati
  • 1/2 szklanki mung dalu
  • przyprawy:
    • 1/2 łyżeczki nasion kuminu
    • 2 liście laurowe
    • 1 łyżeczka nasion kolendry
    • 2 łyżeczki startego, świeżego imbiru
    • 1/2 łyżeczki kurkumy
    • 1 łyżeczka suszonego oregano
    • sól
  • około 5 szklanek wody
  • 3 szklanki warzyw (marchew, cukinia, dynia)
  • 2 łyżki ghee

Zasada jest taka sama jak w przepisie podstawowym. Na ghee prażymy przyprawy (bez oregano i kurkumy), a następnie dodajemy ryż, dal i warzywa, a także oregano, kurkumę i sól. Zalewamy całość wodą i gotujemy do miękkości. Dodatkową ilość ghee można dodać po ugotowaniu.

Osoby o konstytucji pitta mogą dodać sporą ilość posiekanej świeżej kolendry – wówczas kitchari nie będzie podnosić poziomu pitta w organizmie.

Próbujcie różnych kombinacji, aby odnaleźć swoje ulubione połączenia 🙂

Smacznego

I zapraszam do grupy na fb, gdzie będziemy wspólnie przechodzić przez proces oczyszczania.

Namaste!

Udostępnij ten wpis:

Autor

Natalia
Natalia
Od kilku lat współtworzę MOMA Ayurveda. Poszerzam swoją wiedzę o naturalnych sposobach powrotu do wewnętrznej równowagi w duchu ajurwedy i dzielę się nią z Wami. Praca z treścią, merytoryka – to mój główny zakres kompetencji. Prywatnie – mama dwójki dzieci. Dobra książka i szydełko – to to, co pozwala mi złapać oddech. Jak tylko pozwala czas, to szukam wytchnienia w górach i ukojenia w morskich falach.
Inne polecane wpisy