Grudzień kojarzy mi się z korzennym zapachem przypraw. Dotyczy to zarówno pieczenia pierników, jak i aromatycznych rozgrzewających napojów, a także granoli o zapachu cynamonu i kardamonu. Przyprawę korzenną można z powodzeniem zrobić w domu. Wystarczy połączyć ulubione przyprawy, takie jak cynamon, kardamon, imbir, pieprz, anyż i zmielić je chociażby w młynku elektrycznym. Jeśli nie mam w domu potrzebnych składników, to z powodzeniem wykorzystuję chai masalę.
Podzielę się z Wami kilkoma przepisami, do jakich w ostatnim czasie jej dodałam 🙂
Orzechowo-daktylowe ciasteczka
150 g daktyli
1,5 szklanki płatków owsianych
0,5 szklanki sezamu
2 łyżki melasy karobowej (może być miód)
0,5 szklanki mąki kokosowej
3/4 szklanki mielonych orzechów (np. włoskich)
1 czubata łyżka masła orzechowego
1,5 łyżeczki chai masali
Daktyle namoczyć przez około 20 minut w gorącej wodzie. Po tym czasie zmiksować z płatkami owsianymi. Następnie dodać pozostałe składniki i zmiksować. Jeśli ciasto będzie za suche, to możecie dodać trochę wody z moczenia daktyli. Jeśli będzie za mokre, to dodajcie więcej zmielonych płatków migdałowych. Ciasto zawinąć w folię schłodzić w lodówce przez około godzinę. Można przyspieszyć ten proces i umieścić je w zamrażarce na 15 minut. Po tym czasie rozwałkować i wykrawać ciastka. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 10-15 minut. Pilnujcie, żeby się nie przypaliły 😉
Orkiszowe ciastka korzenne
2 szklanki mąki orkiszowej
0,5 szklanki cukru
100g ghee waniliowego (lub roślinnej margaryny, albo oleju kokosowego)
1 łyżeczka chai masali
Wszystkie składniki wystarczy zagnieść. Po pół godziny w zamrażarce lub około 1,5 godziny w lodówce rozwałkować i wycinać ciastka. Piec w piekarniku 10-13 minut w 180 stopniach. Nie urosną one, więc doskonale sprawdzą się tu foremki do wyciskania, któe odbijają na cieście jakiś kształt.
Jest to jeden z prostszych przepisów, z jakich korzystam. A do tego niezwykle uniwersalny i podatny na modyfikacje. Można go dowolnie modyfikować. Wystarczy zamiast masali dodać kakao i mamy ciastka czekoladowe. Jeśli macie ochotę na coś jeszcze innego, to wystarczy do podstawowej wersji dorzucić posiekaną czekoladę. Mąkę orkiszową można też zastąpić w równych proporcjach mąką pszenną i zmielonymi migdałami. Wówczas otrzymamy pyszne ciastka migdałowe.
Szybkie pierniczki pachnące chai masalą
3 szklanki mąki
3 łyżki miodu
0,5 szklanki cukru
2 łyżeczki sody
1 łyżka chai masali
około 0,5 szklanki mleka (może być roślinne)
Mąkę połączyć z miodem. Ja użyłam rzepakowy, który musiałam rozpuścić. Następnie dodać sodę i cukier, a także chai masalę. Stopniowo dodawać mleko do uzyskania odpowiedniej konsystencji, czyli takiej, aby ciasto nie kleiło się za bardzo do rąk. W razie potrzeby podsypać mąką. Włożyć do lodówki na około godzinę. Po tym czasie rozwałkować i wykrawać dowolne kształty. Piec około 15 minut w 180 stopniach. Te akurat urosną – układając na blasze weźcie na to poprawkę 😉
Muffinki korzenne
2,5 szklanki mąki
1,5 łyżeczki sody
0,5 szklanki oleju
0,5 szklanki cukru
1 szklanka kefiru
0,5 szklanki powideł
2 łyżki karobu (ewentualnie kakao)
1 łyżka chai masali
Wszystkie składniki zmiksować do uzyskania jednolitej masy. Na blasze ułożyć papilotki do muffinek. Napełnić je ciastem do około 2/3 wysokości. Piec około 15 minut w 180 stopniach, do tzw. suchego patyczka.
Orkiszowe ciastka korzenne, pierniczki i muffinki można ozdobić lukrem, polewą czekoladową, czy czym chcecie. Chyba, że wolicie takie bez ubrania 😉 My w tym roku wykorzystywaliśmy lukier barwiony naturalnie – zielony (cukier puder, sok z cytryny i spirulina w proszku) i czerwony (cukier puder, cytryna i sproszkowany burak). Możecie z naturalnych składników uzyskać również kolor żółty – do cukru pudru i soku z cytryny możecie dodać kurkumę.
Ogranicza Was tylko wyobraźnia 😉
Wszystkie te przepisy są bardzo dobre, jeśli nadal nie macie pierników, a obawiacie się, że będą twarde i nie zmiękną do świąt. Ciastka orzechowo-daktylowe są najbardziej kruche. Pozostałe pyszne jak tylko wystygną. Jeśli w domu są dzieci, zwłaszcza jeśli miały frajdę z ich przygotowywania, to będą chciały spróbować jeszcze ciepłych 🙂
Smacznego!
Wesołych, pełnych rodzinnego ciepła i miłości świąt życzymy Wam i Waszym rodzinom.
MOMA Ayurveda
