Darmowa dostawa od 200zł
Search
Close this search box.
Search
Close this search box.
Search

Ajurweda i radzenie sobie z gniewem

Ajurweda i radzenie sobie z gniewem
Ajurweda i radzenie sobie z gniewem
Spis treści

Emocje są. I nie chodzi o to, żeby je oceniać przez pryzmat tego, czy są dobre, czy złe. Każda z nich nas czegoś uczy. Pozwólmy sobie je przeżywać. W jednym z wcześniejszych artykułów pisaliśmy o tym, jak postrzegany w medycynie ajurwedyjskiej jest gniew. Możesz przeczytać o tym tutaj.

Tym razem, jako kontynuacja tamtego wpisu – o tym, jak joga, praca z oddechem i medytacja pozwolą Ci zrozumieć złość i gniew. Są to bowiem narzędzia, które mogą pomóc sobie z nimi poradzić. A na końcu kilka słów o ziołach, które też mogą się przydać przy targających emocjach, a także uwolnić te, które zakopaliśmy głęboko.

Joga

Joga jest w rozumieniu medycyny ajurwedyjskiej cudownym narzędziem, które sprzyja transformacji. Nie ma tu znaczenia dlaczego decydujemy się ją praktykować- czy aby utrzymać sprawność fizyczną, poprawić stan zdrowia, czy z powodów duchowych. Postawy, czy też asany regenerujące, jeśli połączymy je z oddechem jogicznym, uznawane są w ajurwedzie za jedne z najbardziej skutecznych metod pozwalających uwolnić blokady w ciele. Co za tym idzie emocje, które są w nim więzione mogą swobodnie przepływać. Usunięcie blokad w ciele, czyli na płaszczyźnie fizycznej sprawia, że doświadczamy zmian w obszarach psychiki powiązanych z określonymi częściami ciała.

Podczas praktyki jogi spotkałam się z takim stwierdzeniem, że pozycja Savasana, czyli zwłok, czy trupa, jest jedną z najtrudniejszych asan w jodze. I szczerze mówiąc – nie dziwię się. Położenie się na macie, skupienie na ciele i odczuciach w nim – nie jest wbrew pozorom takie łatwe. Bo chodzi o to, aby być tu i teraz, a nie zasnąć 😉

Jeśli chodzi o jogę w ramach radzenia sobie z gniewem, czy złością, warto praktykę rozpocząć właśnie od tej pozycji. Pozwala ona rozwijać zdolność odczuwania własnego ciała. Przywracamy w tej asanie ciału świadomość, poprzez jego obserwację. To taki skan ciała pozwalający zauważyć napięcie, czy ból w różnych częściach ciała. Bez osądzania go. Jeśli takowe zaobserwujesz, możesz wspomóc się pytaniami – co to za ból? Co lub kto go wywołuje? Jakie pojawiają się emocje, kiedy go obejmujesz świadomością? Jakie korzyści masz z tego stanu? Czy i jakie emocje nie mogą przepłynąć przez tę blokadę?

Pamiętaj o delikatności – dla siebie i emocji. Podczas praktyki możesz zauważyć w jaki sposób emocje przypływają i odpływają. Nie przyspieszysz tego procesu. Mają one swój rytm. Kiedy czujesz ich natłok, skup się na oddechu, poddaj się jemu. Jeśli Twoje ciało będzie otwarte na oddech, to tym swobodniej i łatwiej będą płynąć emocje. Miękkość i elastyczność podczas praktyki jogi są cechami, które pomagają równoważyć doszę pitta. Wprowadzenie do codziennej rutyny tej aktywności pomoże nie tylko oczyścić ciało, ale też rozjaśnić umysł i utrzymać się w harmonii i nie dać się wciągnąć morzu emocji.

Oddech

Coś, co jest tak oczywiste, że najczęściej nie zwracamy na to uwagi – oddech. A to właśnie on jest bardzo cennym narzędziem, zwłaszcza, kiedy dajemy się ponieść pędzącemu światu. Dlaczego? Jest wszechstronny, dostępny w każdej chwili, i ma rewitalizujący wpływ na nasz organizm. Tak naprawdę, możesz ćwiczyć pranajamę w każdej sytuacji, w każdym miejscu, kiedy poczujesz, że emocje podkręcają Twoją pittę i zmierzasz do wybuchu. Świadomy oddech pomaga przemieszczać się pranie (energii życiowej), która daje możliwość okiełznania energii i pozwala jej ujść, zanim zacznie siać spustoszenie i wybuchnie.

Głęboki, przeponowy oddech, to jedno z najprostszych narzędzi, które są skuteczne przy rozpraszaniu intensywnych uczuć. Jednocześnie pozwala na podniesienie energii i witalności. Metod oddechowych jest wiele. Jedną z najskuteczniejszych latem, ale tak naprawdę o każdej porze roku, kiedy to dosza pitta jest w nadmiarze, jest według ajurwedy sheetali. Na czym polega? Zwiń boki języka tak, aby utworzył rurkę, przez którą zasysamy powietrze do chwili, kiedy wypełni ono całkowicie nasze płuca. Na chwilę zatrzymujemy oddech i wypuszczamy powietrze nosem. Ćwiczenie to warto wykonywać przez jedną do pięciu minut. Sprzyja schłodzeniu przegrzanej głowy, również w sytuacjach stresu i nagromadzonych emocji.

Medycyna ajurwedyjska wskazuje na niemal nieograniczone korzyści, jeśli chodzi o praktykowanie pranajamy. Kontrolowany i świadomy oddech przekłada się na zwiększenie świadomości tak naprawdę w całym ciele, umyśle i emocjach. Sprzyja przywracaniu wewnętrznego balansu i spokoju. Co za tym idzie, mamy możliwość reagowania i wchodzenia w interakcje w różnych doświadczeniach, korzystając z jasnego, harmonijnego wnętrza. Co za tym idzie, nasze reakcje są bardziej pozytywne, a mniej nerwowe i wybuchowe.

Medytacja

Uspokojenie umysłu i uwolnienie gniewu przez medytację to jedno z istotnych ajurwedyjskich zaleceń. W chwili, kiedy doświadczamy gniewu, nasz organizm odczuwa jego skutki na wszystkich płaszczyznach. Zachodzi w nas wiele chemicznych reakcji. Wyrzut adrenaliny, do którego wówczas dochodzi sprawia, że zaczynamy funkcjonować w trybie reakcji stresowej określanej jako „uciekaj lub walcz”. Praca z oddechem pozwala nam zwolnić, zatrzymać się i skupić na tu i teraz. Praktyka medytacyjna daje nam natomiast nieco głębszy wgląd w nasze wnętrze. Nie tylko wycisza, ale też, jeśli sobie na to pozwolisz, umożliwi zrozumienie tego, co się w naszym wnętrzu dzieje.

I dla przykładu możesz usiąść, zacząć świadomie oddychać i zacząć przyglądać się temu, co dzieje się w twoim ciele. Jeśli masz z tym trudność, użyj wizualizacji, metafory, pomyśl o przepływającej przez ciebie energii i emocjach jak o falach na morzu. Myśli i emocje są właśnie takimi energetycznymi falami przepływającymi przez nasz organizm. Medytacja natomiast pozwala przyjrzeć się im. I jeśli masz ich świadomość, wiesz jak działają, nie musisz się im poddawać. Pozwól sobie je zrozumieć. Zachowaj otwarty umysł i serce. I to z tej otwartej przestrzeni surfuj po tych falach. Nie musisz się poddawać falom gniewu i dawać im szarpać sobą. Możesz po nich pływać zachowując spokój.

W efekcie praktyki medytacyjnej otrzymujemy wolność. Wolność wyboru. Wiedząc, co się dzieje w naszym wnętrzu, zyskujemy możliwość podjęcia decyzji, czym chcemy emanować na zewnątrz. Mając świadomość, możemy dać się pochłaniać dalej niszczycielskiej sile gniewu i frustracji. Bądź przetransformować te energię w coś kreatywnego, czym będziemy promieniować w świecie.

Joga, pranajama i medytacja a gniew

Praktykowanie jogi, pranajamy, jak i medytacji, pomaga skutecznie usuwać wewnętrzne przeszkody, które sprawiają, że wzorce energetyczne, jakie mamy są uwięzione lub pomieszane. Za pomocą tych narzędzi możliwe staje się odzyskanie połączenia ze źródłem, światłem, z naszą prawdziwą naturą. I tutaj pamiętaj, że światło to jedna z cech ognistych emocji, w tym również gniewu. To jednak od ciebie zależy, czy dasz się gniewowi kontrolować, czy wykorzystasz tę moc do przekształcenia pewnych ostrych i tnących cech tej emocji w świadomość – czystą, zgodną z energią boskiego źródła.

Co jeszcze pomoże uspokoić gniew?

Gniew to emocja powiązana z doszą pitta. Dlatego też warto pamiętać, że przestrzeganie diety, która ją uspokaja i balansuje, będzie sprzyjało i wspomagało inne działania, jakie podejmiesz w celu zapanowania nad gniewem.

Spośród ziół ajurweda sugeruje natomiast shatavari i amalaki (amlę) – jako łagodzące pittę i jeden z elementów zarządzania gniewem.

Udostępnij ten wpis:

Autor

Natalia
Natalia
Od kilku lat współtworzę MOMA Ayurveda. Poszerzam swoją wiedzę o naturalnych sposobach powrotu do wewnętrznej równowagi w duchu ajurwedy i dzielę się nią z Wami. Praca z treścią, merytoryka – to mój główny zakres kompetencji. Prywatnie – mama dwójki dzieci. Dobra książka i szydełko – to to, co pozwala mi złapać oddech. Jak tylko pozwala czas, to szukam wytchnienia w górach i ukojenia w morskich falach.
Inne polecane wpisy
Ajurweda i gniew
Ajurweda i gniew

Też czujesz czasami pokłady gniewu, które domagają się uwolnienia? Jak traktujesz targające Tobą emocje? Pozwalasz sobie na poczucie tego, co za nimi stoi? Co je wywołuje? Jak wpływają na Twoje…

Czytaj więcej »
21 lutego, 2023