Darmowa dostawa od 200zł
Search
Close this search box.
Search
Close this search box.
Search

Ajurwedyjskie oczyszczanie wiosną

Spis treści

Nastał marzec, a więc wiosna zbliża się wielkimi krokami. Natura w sposób naturalny pokazuje nam, jak wszystko budzi się do życia. My natomiast przystępujemy do porządkowania domów i ogrodów. Jak wielu z nas jednak pamięta, iż jest to też świetny moment na to, aby zadbać o oczyszczenie organizmu? Zwłaszcza po zimie w naszych ciałach i w umyśle, nagromadzeniu uległa znaczna ilość toksyn. Warto zatem poświęcić czas na wewnętrzne oczyszczenie.

W tym artykule chciałabym przybliżyć wam kilka wskazówek w kwestii oczyszczania organizmu właśnie. Z racji tego, iż temat ten jest niezwykle szeroki, dzisiaj skupię się na podstawach i ogólnym przekroju tego, jak w sposób łagodny dla naszego ciała i umysłu przeprowadzić ten proces.

Holistyczne oczyszczanie według ajurwedy

Ajurweda, jak już wiecie traktuje nasze ciało, umysł i duszę w sposób całościowy. Dlatego też nie powinno was dziwić, że w ten sam sposób podchodzi ona do oczyszczania. Wielu osobom proces ten kojarzy się ze zmianą, jaką wprowadza się w kuchni, w spożywanych posiłkach. To jeden z elementów, niemniej jednak to nie wszystko. Ważne miejsce zajmuje również troska o to, co przyswajają nasze pozostałe zmysły – nie tylko smak. Przystępując do oczyszczania zatem warto zwolnić, zminimalizować, jeśli nie całkiem wykluczyć, media (telewizor, telefon, media społecznościowe, itp.). Ma to jeden nadrzędny cel – skupienie się na sobie samym, na swoim wnętrzu, a także znalezienie przestrzeni dla siebie.

Dlaczego wiosenne oczyszczanie?

Ajurweda podaje wiosnę i jesień jako czas najlepszy na przeprowadzenie oczyszczania organizmu. Zastanawiacie się dlaczego? Przemiany, jakie zachodzą wokół nas w sposób naturalny zgrywają się z gotowością naszego ciała do wyeliminowania ama (toksyn). W konsekwencji w łagodniejszy sposób pozbywa się ono tego, co mu już nie służy.

Niektórzy twierdzą, iż zima i lato są równie dobre. Pamiętajcie jednak, że jest to czas, kiedy pogoda jest bardzo intensywna. Nasze ciała często zmieniają tryb pracy na przetrwanie skrajnych warunków. Dokładanie procesu oczyszczania spowoduje dodatkowe obciążenie i zmiany, z którymi nasze ciało może sobie nie poradzić.

Zimą naturalnie przyspieszamy (szybciej chodzimy, aby uniknąć chłodu), niejednokrotnie też nadal odczuwamy obciążenie po świętach i nowym roku. Wiosną natomiast naturalnie zwalniamy. Warto to wykorzystać.

Spójrz w kalendarz

Piszę ten artykuł już teraz, abyście mogli odpowiednio przygotować się do procesu oczyszczania. Jest to ważne z tego względu, iż proces oczyszczania jest dla organizmu wysiłkiem. Zwłaszcza, jeśli pierwszy raz podchodzisz do tego tematu, bądź wcześniej skończyło się to frustracją lub niepowodzeniem – daj sobie czas na odpowiednie przygotowanie. W ten sposób zauważysz odpowiednie efekty procesu.

Spójrz zatem w swój kalendarz. Pamiętaj, iż nie musi być to miesięczny proces oczyszczania. Na początku trzy do dziewięć dni będzie wystarczające. Sprawdź, czy nie masz zaplanowanych innych ważnych wydarzeń, które wprowadziłyby nerwową atmosferę. Jeśli masz imprezy rodzinne, czy zadania zawodowe, których termin zakończenia wypada w planowanym okresie oczyszczania – przełóż je.

Te kilka dni mają być czasem dla ciebie. Wpasuj ten okres w swoje życie. Niech to jest czas, kiedy ze spokojem będziesz mógł zwolnić, bez napięcia związanego z obowiązkami. Niech to jest czas, w którym wycofasz się z codziennych zobowiązań, dla nawiązania kontaktu ze swoim ciałem, duchem i umysłem.

Pamiętaj! To tylko kilka dni dla ciebie. Wszystko, co pozostawisz, będzie na swoim miejscu, kiedy wrócisz do codziennej rutyny 🙂

Dieta oczyszczająca według ajurwedy

Obszar diety podczas oczyszczania jest istotny. Dzieli się go na trzy fazy:

  • faza eliminacji, która pozwala oczyścić, a także uprościć posiłki;
  • faza aktywna, czyli zastosowanie monodiety;
  • faza re-introdukcji, czyli ponownego wprowadzenia różnorodności w diecie.

Warto zastanowić się wcześniej nad tym, co będziemy jeść. Zaplanowanie menu na czas oczyszczania ułatwi nam ten proces. Różne produkty będą bowiem wspierać poszczególne jego fazy. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w kolejnych artykułach.

Dinacharya w procesie oczyszczania

Jak już wspomniałam, proces oczyszczania nie jest związany tylko z jedzeniem. Jest to istotny element, ale pamiętajcie również o innych elementach, które sprzyjają odtruwaniu i odbudowaniu organizmu. Ajurweda wskazuje na szereg codziennych praktyk, które przez cały czas oczyszczają umysł i ciało.

Temat ten pojawiał się już u nas na blogu. Przypomnę jednak, że w codziennej rutynie, która określana jest właśnie jako dinacharya, chodzi o samozaopiekowanie się. Te codzienne rytuały, które stosuje się zarówno w procesie oczyszczania, jak i poza nim, przynoszą szereg korzyści dla ciała i umysłu oraz dla naszego ducha. Rutyna bowiem sprzyja poprawieniu jakości snu, a także wzmocnieniu układu odpornościowego. W sposób ogólny też poprawia nasze ogólne samopoczucie. Jeśli ta praktyka nie była do tej pory elementem, jakim wspierałeś siebie, to może teraz jest odpowiedni moment na jej wprowadzenie?

Nie muszą być to skomplikowane rytuały. Może to być: praktyka jogi, kilka minut medytacji, pranajama, czy masaż własny z wykorzystaniem oleju, bądź chociażby masaż samej głowy. Samo podjęcie decyzji o tym, aby żyć w równowadze z otaczającym światem, z dnia na dzień, z sezonu na sezon, w zgodzie z tym, co wskazuje natura, to nie tak wiele. A jednak, będąc uważnym, zaobserwujesz jak cudownie wpływa to na twoje ciało, umysł i ducha.

Tym razem podałam ci wskazówki. Zaglądaj zatem do nas co jakiś czas, aby być na bieżąco i znaleźć więcej informacji 🙂

Udostępnij ten wpis:

Autor

Natalia
Natalia
Od kilku lat współtworzę MOMA Ayurveda. Poszerzam swoją wiedzę o naturalnych sposobach powrotu do wewnętrznej równowagi w duchu ajurwedy i dzielę się nią z Wami. Praca z treścią, merytoryka – to mój główny zakres kompetencji. Prywatnie – mama dwójki dzieci. Dobra książka i szydełko – to to, co pozwala mi złapać oddech. Jak tylko pozwala czas, to szukam wytchnienia w górach i ukojenia w morskich falach.
Inne polecane wpisy